piątek, 22 października 2010

Українські капелани беруть участь у святкуванні ХХ річниці відродження пенітенціарного душпастирства в Польщі


17-21 жовтня 2010 року, у Центрі з підготовки кадрів Польської тюремної служби (у Попово-Парцелє неподалік Варшави) відбувалися ювілейні заходи, у яких на запрошення Польського в’язничного душпастирства перебувала делегація Української Греко-Католицької Церкви.

Святкування ХХ-ліття відродження інституції в’язничного душпастирства проходили у часі традиційних у жовтні реколекцій польських католицьких капеланів. Поруч із побратимами по служінню перебували священики пенітенціарного душпастирства УГКЦ о. Ярослав Строняк (головний крайовий капелан Перемишльсько-Варшавської Митрополії), о. Іван Ключник (Вроцлавсько- Ґданська Єпархія),  о. Ігор Дмитерко (Львівська Архиєпархія), о. Олексій Куйбіда (Коломийсько-Чернівецька Єпархія), о. Терентій (Цапчук), ЧСВВ (Луцька Екзархія), о. Омелян Колодчак (Тернопільсько-Зборівська Єпархія), о. Ярослав Данків (Донецька Екзархія), о. Костянтин Пантелей (Патріарша Курія УГКЦ). Римо-Католицьку Церкву в Україні представляв капелан о. Юрій Нагорний (Одесько-Сімферопольська дієцезія).

На відкриття реколекцій прибув президент Міжнародної Католицької Комісії Душпастирства в Тюрмах відомий правозахисник д-р Крістіан Кун. Він привітав польських священиків зі святочною подією ювілею та висловив вдячність за збагачення пастирського досвіду у царині непростої діяльності капелана для примирення особи, що вкоїла злочин, із Богом , з людьми і з собою. Відбулася зустріч Крістіана Куна з українською групою, в якій він подякував за активну участь наших священиків у відродженні душпастирства Церкви на теренах Центральної Європи. У гроні понад 140 капеланів українські священики брали участь в обміні досвідом та навчанні.

Науки під час реколекцій давали кардинал Юзеф Ґлемп - почесний примас Польщі, Архиєпископ Варшавський Генрік Гозер, о. прилат Ян Сікорський, що провадив в’язничним душпастирством у Польщі перші 10 років від заключення спеціального конкордату з державо. На урочистих конференціях були присутні також Кшиштоф Квятковський - міністр юстиції, полковник Яцек Влодарський - генеральний директор Служби в'язниць і багато інших посадовців Міністерства юстиції та тюремної служби.  18 жовтня відбулась презентація душпастирського служіння Української Греко-Католицької Церкви, яка викликала щире зацікавлення польських капеланів. 

 «Ці заходи є дуже корисні для мого досвіду священика у в’язниці, адже наші польські побратими проходили такі самі етапи становлення душпастирства аж до введення капеланства, які переживаємо тепер ми в Україні - відмітив о. Олексій Куйбіда, капелан Коломийської виправної колонії, - вони послужили значному збагаченню взаємних контактів та поглибленню нашої співпраці на душпастирській ниві».

У часі урочистостей отці капелани з України подякували за запрошення і вручили прелатові о. Павлові Войтасу, головному тюремному капелану Польщі, ікону Юрія Переможця з вишиваним рушником як символ подолання зла й освячення життя. Вони запросили його разом з кількома дієцезіальними душпастирями відвідати Україну 2011 року для розвитку співпраці. Отець Павло щиро подякував українським капеланам та, навзаєм, подарував душпастирській службі УГКЦ на знак єдності у служінні Св. Таїнства Примирення (Покаяння) стулу, що є аналогом епітрахилі. 

На завершення перебування у Польщі українські в’язничні капелани молилися перед чудотворним образом Божої Матері в Санктуарії Пресвятої Діви Марії Ясногорської у Ченстохові. Там вони відправили подячну Божественну Літургію у візантійському обряді. «Це відвідування святині було дуже логічним завершенням нашого візиту в Польщу. Воно збагатило нас духовно та дало можливість скласти подяку за братерське і дуже щире прийняття й обмін досвідом» - зазначив о. Ярослав Данків з Донецька.

Для Департаменту інформації УГКЦ передав о. Омелян Колодчак, капелан Збаразької жіночої виправної колонії.

wtorek, 6 lipca 2010

Osoba po obu stronach krat – wiele perspektyw w spojrzeniu na osoby w rzeczywistości więziennej.

W dniach 28-29 czerwca w Górowie Iławeckim odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona problematyce osób osadzonych i osób zaangażowanych w dozór i niesienie pomocy skazanym i aresztowanym. W konferencji udział wzięli pracownicy i funkcjonariusze Służby Więziennej, księża kapelani, duchowni oraz przedstawiciele nauki bezpośrednio nie zaangażowani penitencjarnie z Polski i Ukrainy. Przeszło godzinne dyskusje podsumowujące poszczególne sesje, intensywnie ubogacały perspektywę problemów poruszanych podczas wykładów. Ważnymi kwestiami poruszanymi podczas sesji były kwestie przygotowania duchowo-religijnego kapelanów oraz pracowników i funkcjonariuszy SW.
Ks. prof. Krzysztof Guzowski i ks. dr Grzegorz Barth zainicjowali problematykę duchowego uzdrowienia i uwolnienia w życiu osób „posługującym” więziom. Przypomniano o realności rzeczywiści osobowego Zła i o roli Ducha Świętego. Myśli te zostały kontynuowane i głęboko rozwinięte w wystąpieniach ks. prof. Jarosława Moskałyka, który poszerzył je na rzeczywistość wspólnotową. Bardzo cennie przybliżył rolę wspólnoty w życiu człowieka, bez znaczenia czy jest on funkcjonariuszem czy osadzonym oraz unaocznił tak ważną rolę wspólnoty eklezjalnej i zależności stworzenia od Stwórcy, która prowadzi do własnej identyczności jako osoby stworzonej na obraz i podobieństwo Boże, i przekraczającej rzeczywistość widzialną.  Podsumowując ks. Profesor podkreślił rolę odkrywania własnej relacji do Boga najpełniej realizującą się w Kościele poprzez sakramenty. Ową realizację w swym wystąpieniu rozwiną ks. Jan Łajkosz, który ukazał znaczenie sakramentów, szczególnie chrztu, Eucharystii i pokuty w odnajdywaniu siebie w rzeczywistości więziennej. Na temat sakramentu pokuty w rzeczywistości więziennej wyjaśniał ks. Andrij Lemchuk (Czortkiw, Ukraina), podkreślił rolę wolności w przygotowywaniu się do sakramentu pokuty oraz do odczytywania sakramentu spowiedzi jako powrotu do własnej osobowej tożsamości.
Kolejne wystąpienia kapelanów z Ukrainy dotyczyły opieki duchowej i charytatywnej osób po obyciu kar. Ks. mitrat Vasyl Panteluk (Donieck, Ukraina) uszczegółowił problemy podejmowane przez kapelanów greckokatolickich dla osób opuszczających więziennie jak i trudną posługę wśród osób odbywających karę dożywocia (ks. Panteluk aktualnie posługuje w Areszcie Śledczym liczącym ok. 2700 osadzonych i w Zakładzie Karnym z 1000 skazanych, z czego ponad stu z dożywotnimi wyrokami). O. Witalij Kotyk CSsR (Kijów, Ukraina) przybliżył odpowiedzialną posługę wśród osadzonych kobiet, wśród których jest grupa osadzonych wraz z maleńkimi dziećmi. W referacie o. Kotyka wybrzmiały również problemy tychże osób: głownie etyczne, zdrowotne (m. in. HIV i zapalenie płuc) oraz problemy narkotykowe, za które zazwyczaj kobiety trafiają do jednostek penitencjarnych.
Kolejne istotne kwestie powiązane ze służbą więzienną podjęli pp. Magdalena Truchanowicz, Marta Klimas, Krzysztof Stefanowski. Referaty te przybliżyły rzeczywistość w jakiej pracuje funkcjonariusz służby więziennej, trudności i dobrodziejstwa tejże służby. Do istotnych wniosków zaliczyć należy oparte na badaniach tezy o charakterystyce osobowościowej funkcjonariuszy nie odbiegającej od normy społecznej oraz o ogromnych wymaganiach i stresogenności pracy w służbie więziennej.
Ostatnią grupą tematów były kwestie rodzinne osadzonych podjęte przez dr Adama Marzewskiego, Bożenę Ulidowską, Ewę Misztal i Monikę Stachyra. Wystąpienia te przybliżyły gamę trudności i problemów rodzinno-wychowawczych osadzonych i ich rodzin (problemy alkoholowe, przestępczość w rodzinie, przemoc itp.). A najmocniej wybrzmiały słowa dr Marzewskiego, który streszczając wypowiedzi badanych nieletnich sparafrazował je jako wołanie „ja chcę do mamy”.
Do podsumowujących wystąpień należały referat ks. Jarosława Storoniaka, który przybliżył ogromną gamę zmian natury osobowościowej, społecznej i rodzinnej doświadczanych przez człowieka w przeciągu jego życia. Zmienność osoby została ukazana na kanwie jej wewnętrznej stałości i wielowymiarowości jako osoby. Ks. Konstantyn Pantelei patriarszy referent do spraw penitencjarnych, przybliżył szeroką perspektywę więziennictwa ukraińskiego i roli w niej kapelana. Podsumowując kwestie poruszane podczas konferencji płk Andrzej Bartkiewicz dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Olsztynie podkreślił, iż rzeczywistość osób po obu stronach krat, to nie tylko ok. 80 tys. osadzonych, ale i przeszło 30 tys. pracowników i funkcjonariuszy. Należy dodać, iż biorąc pod uwagę, iż w tę rzeczywistość zaangażowane są również rodziny, to zapewne w Polsce rzeczywistość po obu stronach krat może dotyczyć około 400 tys. osób.

Ks. Jarosław Storoniak


piątek, 26 marca 2010

Skazani, ale nie potępieni

Skazani, ale nie potępieniSą skazani, ale nie potępieni. Ma o tym przypominać Dzień Modlitw za Więźniów, przypadający w liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra, 26 marca. W Polsce jest obecnie ok. 50 tys. więźniów w 160 zakładach karnych.
Jakub Szymczuk/Agencja GN ©
Bierzmowanie w areszcie
Krzysztof Linowski jest rzecznikiem Aresztu Śledczego w Radomiu. Za najważniejsze sukcesy w resocjalizacji zalicza udział więźniów w pracach przy renowacji kościoła św. Jana w Radomiu, opiekę przy pensjonariuszach Domu Pomocy Społecznej oraz pomoc podopiecznym Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. - Nasi wychowawcy przynajmniej trzy-cztery razy do roku organizują zbiórki żywnościowe i pieniężne wśród osadzonych oraz funkcjonariuszy. Akcja na rzecz hospicjum prowadzona jest przy udziale samych skazanych - podkreśla Linowski.
W radomskim więzieniu przebywa ponad tysiąc osadzonych. Wśród nich Kazimierz, który odsiaduje sześcioletni wyrok za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Na wolność wyjdzie w 2013 r. Czeka na niego żona i syn. - Bardzo tęsknię za nimi. Będąc w więzieniu inaczej patrzę na życie. Teraz pragnę tylko zmienić się, być z bliskimi. Jestem w tej dobrej sytuacji, że są osoby, które czekają na mnie - powiedział Kazimierz.
Z kolei Roman został skazany na 25 lat za zabójstwo. - Z perspektywy tych czterech lat, które spędziłem w więzieniu, inaczej patrzę na otaczającą mnie rzeczywistość - mówi osadzony, który jest zaangażowany w redagowanie i tworzenie więziennej gazetki, pracuje także w kuchni.
Ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski Dzień Modlitw za Więźniów ma zachęcić wiernych do objęcia w tym dniu modlitwą osadzonych. Zabiegało o to Stowarzyszenie Ewangelicznej Pomocy Więźniom „Bractwo Więzienne" wraz ze swym założycielem ks. Janem Sikorskim oraz naczelnym kapelanem więziennictwa ks. Pawłem Wojtasem.
Dobry Łotr, według apokryfów noszący imię Dyzmas, jest symbolem Bożego Miłosierdzia; pokazuje, że nawet w ostatniej chwili życia można jeszcze powrócić do Boga. Ukrzyżowany razem z Chrystusem, wyraził żal za swoje grzechy, a Jezus zapowiedział mu, że będzie w raju.


http://info.wiara.pl/doc/481849.Skazani-ale-nie-potepieni

piątek, 5 lutego 2010

Пам’ять блаженного Омеляна Ковча вшанували на Верховинщині

Нещодавно в Верховинському деканаті в Ільцівській ЗОШ І-III ступенів відбувся тематичний вечір, присвячений нашому земляку, блаженному Омеляну Ковчу, який 30 грудня 1942 р. був заарештований фашистами і відправлений в концтабір Майданек, де і загинув.
Захід був організований вчителем християнської етики Людмилою Магнич і учнями 11 класу, які закінчили вивчати блаженства, проголошені Христом в Нагірній проповіді. Вечір проходив у формі театрального дійства. Героями були постаті, які знайомили присутніх з біографією Блаженного. Окремі етапи життя мученика Омеляна Ковча були висвітлені в сценках: "Збурена Троя", "Окупація", "В гестапо", "Сумний Христос" (уривок із однойменної вистави Ольги Дучимінської).
Театральне дійство завершилось вшануванням всіх 27-ми блаженних синів і дочок нашої Церкви і українського народу, беатифікованих 27 червня 2001 року Іваном-Павлом II.
Запрошені гості – священик Верховинської УГКЦ отець декан Роман Болехівський та методист відділу освіти Ганна Рибенчук відзначили, що в наш час - час поступу, удосконалення комунікацій, автоматизації життя - стало легко забути і про рай, і про вічність, і про Бога. У такій несприятливій атмосфері кожен з нас може втратити Божу перспективу: надприродний, християнський погляд на життя. " Нагірна проповідь" - це те сонце, що дає світло, тепло й вічне життя. Вона дуже актуальна для кожного з нас.
У заключному слові Людмила Магнич побажала всім учням і присутнім любові, добра, злагоди і миру. Вечір закінчився спільною молитвою за добрих єпископів, священиків святих, учителів Божого Закону, що вміли б незмінно зберігати правду святого Об'явлення та з любов'ю навчати й вести український великий народ.

диякон Михайло Магнич, вчитель християнської етики

wtorek, 26 stycznia 2010

Spotkanie z funkcjonariuszami Służby Więziennej


Praca w zakładzie karnym jest szczególny powołaniem i wymaga wiele poświęcenia i zaangażowania. 26 stycznia 2010 roku w Zespole Szkół im. Markiana Szaszkewicza III klasa Gimnazjum miała wyjątkową okazję zapoznać się z zakresem obowiązków i charakterem pracy Funkcjonariuszy Służby Więziennej. Na zaproszenie ks. Pawła Potocznego, katechety, a także Okręgowego Kapelana Duszpasterstwa Więziennego Kościoła Greckokatolickiego dla Okręgu Rzeszowskiego na lekcję katechezy przybyli funkcjonariusze z Zakładu Karnego w Przemyślu. Pan Arkadiusz i pani Iza opowiedzieli o pracy funkcjonariuszy w jednostce penitencjarnej. Opowiedzieli także jak wygląda dzień skazanego w zakładzie karnym, jakie ma obowiązki, a jakie może ponieść konsekwencje za przekroczenie regulaminu. Pani Iza zwróciła uczniów uwagę na czyny, za których popełnienie można trafić do więzienia i ich bezpośrednie przyczyny, a są to alkohol, narkotyki, brak akceptacji w rodzinie czy społeczeństwie. Ze strony młodzieży pojawiło się wiele pytań związanych zarówno z pracą funkcjonariuszy działu ochrony i kadry wychowawczej, jak i dotyczących życia osadzonych w zakładzie karnym.

www.soborcerkiew.net

wtorek, 29 grudnia 2009

Odziałowy na widelcu - wywiad z ks. Jarosławem Storoniakiem w listopadowym numerze FORUM PENITENCJARNEGO

z ks. Jarosławem Storoniakiem, psychologiem, krajowym duszpasterzem więziennictwa Kościoła greckokatolickiego, rozmawia Hanna Świeszczakowska

Problemem Służby Więziennej są częste odejścia funkcjonariuszy na minimalną emeryturę, po osiągnięciu 15 lat wysługi. Czy na podstawie doświadczeń z przyjęć w przychodni medycyny pracy mógłby Ksiądz wyjaśnić przyczyny tych decyzji?Na to pytanie mogę odpowiedzieć jedynie w kontekście zgłaszania przez funkcjonariuszy możliwości odejścia ze służby. Najczęściej mówili o odczuwanym nadmiernym obciążeniu psychofizycznym. Obserwuję, że sytuacje kryzysowe narastają wówczas, gdy trudności rodzinne nakładają się na kłopoty zawodowe. Gdy kryzysy małżeńskie, problemy wychowawcze, współwystępują ze wzmożonym obciążeniem obowiązkami zawodowymi, a na to nakładają się wydarzenia nadzwyczajne, to pojawia się pomysł: "Dociągnę do piętnastu (dwudziestu) lat i mnie tu nie ma".

Czy funkcjonariusze nie znajdują oparcia w rodzinie, gdy przeżywają kłopoty zawodowe?
Sądzę, że znajdują. Często jednak unikają rozmów o pracy, bo uznają, że spraw zawodowych nie przynosi się do domu. Takie zachowanie może być dobrze przyjmowane przez rodzinę, ale milczenie o emocjach, jakich się doświadcza, działa niszcząco. Uczucia kumulują się w człowieku, by w końcu znaleźć ujście np. w postaci różnego typu uzależnień, objawów somatycznych czy psychicznych.
Prowadząc konferencje dla funkcjonariuszy radziłem, by dzielili się emocjami z bliskimi osobami. Można przecież powiedzieć żonie: "Kochanie, dziś w pracy bardzo się zdenerwowałem, nie chcę mówić o przyczynach, ale wybacz mi, jeśli zdarzy mi się być opryskliwym. Nie jestem zły na ciebie za cokolwiek, te nerwy przyniosłem z pracy." Dzięki temu żona wie, dlaczego mąż jest zdenerwowany, a po drugie - on pracuje nad właściwą komunikacją małżeńską. Już samo podzielenie się kłopotem redukuje napięcie. Psychoterapia polega właśnie na docieraniu do źródeł napięć i ujawnianiu, jakie ma się problemy i co się czuje w związku z tym.

Często funkcjonariusze skarżą się, że bardziej stresują ich relacje z przełożonymi i kolegami, niż praca z osadzonymi.
Kontakt z osadzonym jest jednym z wielu czynników w służbie, powodujących sytuację permanentnego stresu. Tworzą ją: ciągłe funkcjonowanie w zależności służbowej, nieustanne kontrole, brak pozytywnego wizerunku Służby, narażenie na agresję skazanych, potrzeba sprostania kolejnym wymaganiom i standardom, których istota nie zawsze jest do końca czytelna, bądź akceptowana. Według mnie, najbardziej obciążonymi pod tym względem są stanowiska oddziałowych i dowódców zmian. Oni są ciągle "na widelcu".

Od kogo mogliby otrzymać wsparcie?
Ze strony innych funkcjonariuszy. Jestem zwolennikiem zatrudniania na jednej zmianie w oddziale dwóch oddziałowych. Mogliby się wtedy wspierać i konsultować decyzje, mieliby większe poczucie bezpieczeństwa, ich obowiązki i zadania byłyby lepiej rozłożone.

To może poprawić samopoczucie, ale nie usunie realnych trudności i zagrożeń wynikających z pracy z osadzonymi.
Oczywiście, ale uczyni te zagrożenia łatwiejszymi do pokonania. Nawiązując do wcześniejszego pytania dodam, że nie można rozstrzygnąć, czy funkcjonariuszom bardziej doskwierają kłopoty wynikające z pracy z osadzonymi, czy też z relacji z przełożonymi. To są dwa odrębne katalogi problemów.
Nie można jednak nie zauważyć, że wyraźnie wzrósł poziom roszczeniowości osadzonych, czasami - głównie w odczuciu starszych stażem funkcjonariuszy - posuniętej aż do bezczelności. Drażni liczba skarg (zazwyczaj nieuzasadnionych), jakie osadzeni kierują do różnych instytucji.
Chciałbym też zwrócić uwagę na nowe formy przemocy werbalnej, stosowane przez osadzonych wobec funkcjonariuszy, które trudno zakwalifikować jako wykroczenie uzasadniające wniosek o ukaranie. To wyrafinowane dokuczanie, np. powtarzanie: "Pan jest piękny, panie oddziałowy".

Można sobie wyobrazić, że w imię tzw. świętego spokoju funkcjonariusze nie egzekwują rygorystycznie wymogów porządku dnia i regulaminu. Czy pobłażanie odnosi oczekiwany skutek?
Zdecydowanie nie. Taka postawa niczego nie załatwia, a jedynie pogłębia stres funkcjonariusza, który na każdą kolejną służbę będzie się stawiał coraz bardziej spięty, zalękniony. Brak reakcji na groźby i wyzwiska ośmiela do eskalowania agresji. Może spowodować, że stroną kontrolującą stanie się osadzony, nie funkcjonariusz. Skazani są świetnymi "psychologami" i wiedzą, na co i wobec kogo mogą sobie pozwolić. Szczęśliwie, w jednostkach, z którymi miałem kontakt, nie spotkałem się z taką sytuacją. Mundurowi są świadomi zagrożeń i potrafią na drodze formalnej wymóc posłuch u osadzonych. Najważniejsze to nie dać się sprowokować bądź zwieść.

W niektórych jednostkach organizowane są treningi zastępowania agresji, zarówno dla funkcjonariuszy, jak i dla osadzonych. Czy rzeczywiście pomagają w rozładowaniu złych emocji?
Mogą pomóc, ale nie wyeliminują całkowicie skumulowanej agresji. Ona i tak gdzieś się ujawni. To nie jest tak, że psychologia może uporać się z każdym problemem. Odreagowanie agresji rzadko odbywa się w sposób inny niż agresywny. Dla osadzonych formą "uspołecznionej" agresji są zajęcia na siłowni, dla funkcjonariuszy - np. uprawianie sportów walki. Warto zauważyć i docenić sposoby, które wypracowują sami funkcjonariusze. Szukałbym wielu sposobów redukowania agresji i napięć związanych ze służbą, bo nie każdy jest dobry dla wszystkich.

Jaką receptę na stres ksiądz by zalecał?
Polecam metodę poznawczą, polegającą na analizie sytuacji stresowej. Funkcjonariusz powinien uzmysłowić sobie, że stres nie dotyczy tylko jego, a jest udziałem wszystkich, i że on sam jest tylko jednym z czynników stresu. Poznanie wielu źródeł stresu pozwoli eliminować przyczyny i zmniejszać jego złe skutki. Jedną z form redukcji jest - o czym wspominałem - podzielenie się kłopotem choćby z wychowawcą, czy bezpośrednim przełożonym, tak zwyczajnie, po koleżeńsku. Poza tym są przecież psychologowie medycyny pracy lub penitencjarni, którzy dysponują fachową wiedzą. Nie ujawniając swoich emocji, nie analizując ich i nie dzieląc się nimi z otoczeniem możemy doprowadzić do tego, że nasz stres objawi się w postaci dolegliwości somatycznych.

Czy funkcjonariusze często z własnej woli przychodzą do psychologa?
Raczej rzadko.

Nie przychodzą z lęku przed etykietką słabeuszy, czy z braku wiedzy albo przekonania, że psycholog może im pomóc?Po pierwsze, medycyna pracy w SW działa dopiero pięć lat, więc nie ma tradycji szukania wsparcia psychologicznego. Po drugie, rzeczywiście częste są postawy nieufności wobec korzystających z takiej pomocy. Po trzecie, nie do końca fortunne są rozwiązania w zakresie odpowiedzialności i czynności psychologicznych w Służbie. Bo z jednej strony, psycholog medycyny pracy ma podejmować działania terapeutyczne, a z drugiej, występuje jako diagnosta, ma ocenić, na ile czynniki psychologiczne wpływają na funkcjonowanie pacjenta - funkcjonariusza. On ma się otworzyć i pokazać swój problem, a psycholog - ocenić jego przydatność do służby. Widzę tu sprzeczność. Z kolei psycholog penitencjarny, pod wpływem patologii, z jaką się styka, nakładania się doświadczeń, może traktować funkcjonariusza "jak skazanego".
Słuszniejsze byłoby zatrudnienie psychologa spoza służby i nie w ramach medycyny pracy. Może to pole do wykorzystania byłych psychologów penitencjarnych? Znają specyfikę służby i świetnie orientują się, o czym mówi osoba szukająca u nich pomocy, ale od nich nie będzie zależeć przyszłość pacjenta. Komuś, kto nigdy nie pracował "za kratami", trudniej zrozumieć funkcjonariusza. Jednocześnie psycholog pomagający funkcjonariuszowi powinien patrzeć na niego jako na człowieka z problemami w różnych obszarach życia, a więc nie tylko w służbie.

Na ile kłopoty funkcjonariusza w służbie mogą źle wpływać na jego rodzinę?
Jeśli ktoś przez pół dnia wydaje polecenia, to nie jest łatwo przestać je wydawać po przyjściu do domu. Istnieje pokusa, by rozkazywać żonie, czy dzieciom i oczekiwać wykonania poleceń, bo w kryminale są one wykonywane.
Pozwolę sobie na dwie konstatacje. Pierwsza, zauważyłem - i to mnie bardzo cieszy - że rośnie grupa funkcjonariuszy, którzy otwierają się przed psychologami. Traktują psychologa jak kogoś, kto może im pomóc w kłopotach. Druga, że dobre efekty przynosi kontakt obojga małżonków z psychologiem, gdy pojawia się kryzys rodzinny na tle narastania stresu zawodowego.

Na to trzeba dużej odwagi, bo jak się koledzy dowiedzą...
Tyle tylko, że pary, które przychodziły razem, nadal są małżeństwem... Kiedy mówiłem na szkoleniach na temat stresu czy komunikacji, żeby od czasu do czasu kupić żonie kwiaty, zabrać ją na kolację poza domem, funkcjonariusze ironicznie się uśmiechali. Argumentowałem wówczas, że około ósmego roku służby (nie małżeństwa) pojawiają się kryzysy małżeńskie, a niektóre kończą się rozwodem, bo na kryzys rodzinny nakłada się służbowy. Odpowiedzią była cisza. Wiem skądinąd, że problem rozwodów wśród funkcjonariuszy nie jest marginesowy.

Udzielał ksiądz pomocy psychologicznej funkcjonariuszom po wypadkach nadzwyczajnych, choćby ostatnio po napaści w Chełmie. Czy funkcjonariusze chętnie ją przyjmują? Czy jest ona dostateczna?
System udzielania takiej pomocy zmienił się w ciągu ostatnich dwóch lat. Wcześniej nie było obowiązku zgłoszenia się po zdarzeniu do psychologa medycyny pracy, teraz jest. Nie znam przypadku, aby taka rozmowa okazała się nieuzasadniona, choć niemal każda zaczynała się od deklaracji funkcjonariusza: "Mnie to nie jest potrzebne...". Zawsze po takim zdarzeniu pozostanie ślad emocjonalny, czasami w postaci stresu - szczególnie jeśli zastosowano środki przymusu bezpośredniego.

Gdy mówimy o udziale funkcjonariuszy w interwencjach, trudno nie wspomnieć o innym zagrożeniu. Zdarza się, że osoby wyznaczane do grup pacyfikujących groźne wystąpienia osadzonych zaczynają lubić takie akcje, bo mogą użyć siły wobec agresywnego osadzonego albo grupy. Czy psycholog jest zdolny rozpoznać takie osoby?
Służba jest dostatecznie stresująca, aby nie znaleźli się funkcjonariusze, którzy zechcą działać w odwecie na poziomie najbardziej prymitywnym. Takie zachowania są wzmacniane przez to, że ów dzielny (bitny) funkcjonariusz cieszy się sympatią kolegów i zyskuje pochwały przełożonych. W końcu sprawność i dzielność są cechami jak najbardziej pożądanymi w służbie. Nie dziwi zatem, że ktoś taki jest skłonny do podejmowania ryzykownych zadań, by podtrzymać o sobie opinię dobrego funkcjonariusza. To rolą przełożonych jest baczenie na skład grup interwencyjnych.

Czy spotykał ksiądz funkcjonariuszy, którzy z przyczyn psychologicznych nie nadawali się do służby?Widziałem takich, których cechy osobowościowe nie predysponowały do pracy w Służbie Więziennej. Mówiłem im wtedy, że służba będzie ich bardziej obciążać niż innych i zdarzało się, że potwierdzali moje hipotezy, zaś po czasie rezygnowali.
Po pewnym okresie służby funkcjonariusz powinien zadać sobie pytania: Na ile sobie radzę z sytuacją? Czy mam odwagę prosić o zmianę stanowiska? Czy będę za wszelką cenę ciągnął? I umieć na nie szczerze odpowiedzieć.

Jeśli odpowiedzi są negatywne, to najwyższa pora zrezygnować? Najwyższy czas poszukać pomocy psychologicznej. Podczas konferencji kapelanów we Lwowie jeden z uczestników, powołując się na przykład Kanady czy Szwajcarii, powiedział, że uznano tam, iż ze względu na obciążenia psychologiczne wynikające z kontaktów z osadzonymi, okres posługi duszpasterskiej w więzieniu nie powinien być dłuższy, niż osiem lat.
Jeśli zatem kapelan, którego posługa ma zgoła inny wymiar, niż służba, nie powinien pracować więcej, niż osiem lat, to co można powiedzieć o funkcjonariuszach, którzy stykają się z osadzonymi znacznie dłużej?

Bywa i tak, że po przejściu na emeryturę, zwłaszcza po wielu latach służby, byli funkcjonariusze psychicznie są ciągle na posterunku, nie potrafią wyjść z więzienia...
Bo na emeryturze przewija się taśma z całej służby. Gdyby człowiek wcześniej skorzystał z pomocy, wyrzucił z siebie problemy, zbierane jak scenariusz podczas służby, to nie żyłby nimi do końca życia. Powiem tak: "Zdrowa psychicznie" jednostka penitencjarna to taka, w której dba się o dialog funkcjonariusza z psychologiem.

http://www.sw.gov.pl/index.php/forum/more/572

piątek, 25 grudnia 2009

Українка посіла друге місце на міжнародному мистецькому конкурсі образотворчого і прикладного мистецтва в'язнів


Напередодні свята Різдва за Григоріанським календарем Міжнародне товариство “Art and prison” опублікувало імена призерів міжнародного конкурсу “Очима інших”. Радісно побачити серед переможців ім'я авторки з України. Це Діана Камлюк, що отримала визнання журі конкурсу і спеціальну премію. Її акварельний твір “Опійна Прірва”, характерний глибоким драматизмом людської душі, розтерзаної гріхом, посів друге місце. Серед фіналістів було названо також ще одне ім'я українця Сергія Гури з його скульптурним твором “Козацькому роду нема переводу”, - повідомив диякон Костянтин Пантелей, референт в'язничного душпастирства УГКЦ.



Відбір на національному рівні для участі на міжнародному конкурсі у Берліні відбувся 19 серпня у Києві з нагоди проведення виставки під патронатом Глави Української Греко-Католицької Церкви Блаженнішого Любомира. Пересувну виставку під назвою “Переображення Господньою любов'ю” було зорганізовано УГКЦ за сприянням Державної кримінально-виконавчої служби України у співпраці з Товариством «Мистецтво і в’язниця» (Art and prison), Берлінською галереєю «MAGNIFICAT», Інститутом соціальної стратегії (LAICHEN und BERLIN). За посередництвом соціально-виховної служби ДКВС України у ній взяло участь 148 творів від 140 авторів із пенітенціарних установ усіх областей України. Тоді українське журі відібрало півсотні робіт наших співгромадян до Берліна. Ці твори можна оглянути на сайті: http://artandprison.de/cms0/de/index.php?s=0949&name=contributions_europe.
З метою посприяти через мистецтво суспільному порозумінню та комунікації з нашими співгромадянами, що опинилися у місцях позбавлення волі, а також познайомити широкий загал із кроками реформування пенітенціарної системи у контексті в’язничного душпастирського служіння Церкви виставку було проведено вже у п'яти містах України.

Департамент інформації УГКЦ
Додаток
„Art and Prison“ – міжнародна ініціатива діячів та шанувальників мистецтва. Її мета:
- привернути увагу до життя за ґратами;
- спонукати митців усього світу внести своєю творчістю вклад у вдосконалення ситуації щодо прав людини у сфері системи правосуддя та виконання покарань;
- підтримувати соціальні проекти на кошти, отримані від продажу для надання гуманітарної допомоги ув'язненим жінкам та їх сім'ям в Україні і в Колумбії
- слугувати форумом для організації діалогу з особами, що опинилися немов на узбіччі соціуму та сприяти їхній інтеграції у суспільстві.

środa, 23 grudnia 2009

Św. Mikołaj w Przemyskim ZK


W przedświątecznym czasie w Greckokatolickiej Parafii Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela organizowana jest zbiórka pod hasłem "Pomóż św. Mikołajowi". Wierni dzielą się swoją dobrocią z potrzebującymi. W dniu dzisiejszym, kapelan dla grekokatolików  w Zakładzie Karnym w Przemyślu przekazał dary z  Mikołajowej akcji osadzonym przemyskiej jednostki penitencjarnej.

Za okazaną pomoc i wsparcie dla wiernych Parafii Archikatedralnej składy Bóg zapłać.

Свято Миколая відбулося у пенітенціарних закладах

Найсприятливіші дні для проведення свят у пенітенціарних установах – субота та неділя. Саме цими днями 19, 20 грудня вязничні капелани УГКЦ за сприянням численних жертводавців та за участю багатьох мирян-добровольців принесли радість Свята Миколая Чудотворця для ув'язнених та засуджених.
Більшість доброчинців, що незмінно підтримують служіння, є люди зі скромним достатком. Святкові дійства у слідчих ізоляторах Києва, Донецька, Чернігова, Івано-Франківська, Чорткова, у виховних колоніях Прилук та Бережан, у численних виправних установах відбулися цими днями. Щира увага та подарунки мали на меті знову й знову пригадати про перемагаючу силу добра. Значне сприяння Церкві відчутно від офіцерів Кримінально-виконавчої служби України, що усвідомлюють значення таких відвідин.

диякон Костянтин Пантелей,
референт УГКЦ для пенітенціарної системи України

wtorek, 15 grudnia 2009

DELEGACJA Z UKRAINY (2009-12-15, ZK Rzeszów Załęże)


W dniu 30 listopada 2009 roku Zakład Karny w Rzeszowie odwiedziła czteroosobowa delegacja z Ukrainy pod przewodnictwem gen. mjr. Aleksandra Galińskiego - szefa ukraińskiej Służby Więziennej oraz gen. mjr. Vasyla Ilnickiego - szefa Służby Więziennej w obwodzie lwowskim. Wizyta ukraińskiej delegacji w Rzeszowie stanowiła cześć pobytu w Polsce na zaproszenie Centralnego Zarządu Służby Wieziennej.

http://www.sw.gov.pl

Глава УГКЦ зустрівся з чільним представником в'язничного католицького душпастирства Європи

Цими днями у Києві перебував диякон Петер Ехтермаєр, голова Європейського представництва Міжнародної католицької комісії душпастирської опіки у тюрмах (ICCPPC-EUROPE). У рамках візиту відбулася аудієнція із Главою УГКЦ за участю Преосвященного Владики Богдана (Дзюраха), Керівника Патріаршої адміністрації та диякона Костянтина Пантелея, референта УГКЦ для пенітенціарної системи України. Під час діалогу Блаженніший Любомир висловив вдячність за відчутну допомогу ICCPPC-EUROPE у галузі плекання тюремної пастирської місії УГКЦ в Україні і за кордоном. Диякон Пітер Ехтермаєр поінформував Блаженнішого Любомира про враження від зустрічі з капеланами, а також про розвиток співпраці Комісії з пастирським служінням УГКЦ для громадян, що опинилися за ґратами.
 

"В’язниця залишається, так би мовити, дзеркалом суспільства, що на тлі ідеології швидкого збагачення та споживацтва стає більш холодним та жорстоким, а це негайно відображається на стані правосуддя і пенітенціарної системи, – сказав гостю Блаженніший Любомир, - Церква відчуває обов'язок послужити краще задля плекання у громадянському суспільстві справедливості та милосердя.” В кінці Блаженніший побажав гостеві, що повертається на батьківщину радісного Різдва.

Департамент інформації УГКЦ
www.ugcc.org.ua

poniedziałek, 30 listopada 2009

Wizyta przedstawicieli więziennictwa Ukrainy


Od 30 listopada do 4 grudnia 2009 roku, na zaproszenie dyrektora generalnego Służby Więziennej przebywać będzie w Polsce 5. osobowa delegacja przedstawicieli więziennictwa Ukrainy.
Skład delegacji, to m.in. Aleksandr Julianowicz Galinski, generał-major spraw wewnętrznych, przewodniczący Państwowego Departamentu Ukrainy ds. Wykonywania Kar i Wasilij Jakowicz Ilnicki, generał-major spraw wewnętrznych, naczelnik wydziału Państwowego Departamentu Ukrainy ds. Wykonywania Kar Obwodu Lwowski.
Współpraca pomiędzy więziennictwem Polski i Ukrainy rozpoczęła się w 2003 roku podpisaniem porozumienia na szczeblu centralnym jak również i na szczeblu regionalnym. Współpraca dotyczyła m.in. wymiany doświadczeń między służbami obu krajów, wymiany informacji naukowo - technicznej, tworzenia warunków do współpracy gospodarstw przywięziennych. Ukraińscy partnerzy, w czasie pierwszych wizyt w Polsce wykorzystywali doświadczenia polskiego więziennictwa w reformowaniu systemu penitencjarnego na Ukrainie. Doświadczenia w zakresie terapii skazanych uzależnionych oraz zakażonych wirusem HIV stały się podstawą do budowania podobnego systemu leczenia osób pozbawionych wolności przebywających w zakładach karnych na Ukrainie.
Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Lublinie podjął współpracę z Zarządem Państwowego Departamentu Ukrainy do Spraw Wykonywania Kar w obwodzie rowieńskim, a Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Rzeszowie z Zarządem Departamentu w obwodzie lwowskim. W 2009 roku do współpracy z więziennictwem Ukrainy włączył się Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Białymstoku.
Wzajemna współpraca obejmuje wymianę doświadczeń pomiędzy stronami, wsparcie w zakresie pracy duszpasterskiej oraz niesienie pomocy charytatywnej. Szczytną ideą było zorganizowanie pomocy charytatywnej dla potrzebujących na Ukrainie. Na mocy obowiązującego "Porozumienia" objęto pomocą charytatywną dzieci z domów dziecka w Równem. Finansową pomoc charytatywną otrzymały również skazane - matki odbywające karę pozbawienia wolności wraz z małymi dziećmi w więzieniu w Czernichowie.
W związku ze staraniami Ukrainy do wejścia w struktury Unii Europejskiej, w ostatnich latach polskie więziennictwo prowadzi działania, mające na celu pomoc w dostosowywaniu więziennictwa ukraińskiego do wymogów unijnych.
Istotną rolę odgrywa szkolenie funkcjonariuszy ukraińskiej służby więziennej w zakresie przepisów prawa europejskiego, sposobu finansowania planowanych przedsięwzięć, pozyskiwania środków unijnych oraz standardów wykonywania kary pozbawienia wolności obowiązujących w Unii Europejskiej.

Ukraińscy więziennicy podczas pobytu w Polsce zwiedzą Areszt Śledczy Warszawa - Mokotów, Warszawa - Grochów i Warszawa - Służewiec, gdzie będą mieli możliwość m.in. obejrzeć oddział terapeutyczny dla alkoholików, zapoznać się z programem "Atlantis" oraz poznać organizację pracy penitencjarnej w aresztach śledczych i zakładach karnych. Podczas pobytu w Areszcie Śledczym w Piotrkowie Trybunalskim zapoznają się z systemem ochrony jednostek i urządzeniami techniczno - ochronnymi wykorzystywanymi w polskim systemie penitencjarnym, a w Areszcie Śledczym w Radomiu z działaniem systemu informatycznego - Centralna Baza Danych o Osobach Pozbawionych Wolności "Noe NET".
W pierwszym dniu pobytu zaplanowane jest spotkanie ze Stanisławem Chmielewskim, sekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz płk. Kajetanem Dubielem, dyrektorem generalnym Służby Więziennej.
 
mjr Barbara Prus

http://www.sw.gov.pl/index.php/aktualnosci/more/4525

piątek, 27 listopada 2009

Прах Омельяна Ковча вшановуватимуть у Космачі


Впевненим кроком до створення музею та відпустово-паломницького центру ім. священномученика Омеляна Ковча в с.Космач стало передання правлячим архієреєм Миколаєм (Сімкайлом) праху блаженного Омеляна у його рідне село.

Від імені вірних Космача, де народився Праведник світу о. Ковч, духовну реліквію у спеціально виготовленій рамці-мощівниці з рук владики отримав о. Ігор Андрійчук – адміністратор церкви Пресвятої Трійці.

Події передачі праху, що відбулася 26 листопада у єпархіальній каплиці Покрову Пресвятої Богородиці, передувало зачитання відповідного декрету єпископа о. мітратом Василем Мельничуком, канцлером єпархії.

"Поручаю вірних та духовенство Коломийсько-Чернівецької єпархії УГКЦ заступництву священномученика Омеляна Ковча – мученика української землі, який своїм життям та християнською вірою у страшних умовах 2-ї світової війни та фашистського концентраційного табору "Майданек" долав смерть" (витяг з декрету).

Висловлюючи вдячність єпархові о. Ігор наголосив на важливості цієї події не тільки для космачан, але й для всіх, хто бажатиме відвідати рідну землю блаженного Омеляна Ковча і проситиме його заступництва.

Автор: о. В.Перцович, прес-секретар Коломийсько-Чернівецької єпархії УГКЦ
http://kolomyya.org/se/sites/ep/?nid=21597&page=1

wtorek, 24 listopada 2009

Nowy szef Służby Więziennej



18 listopada 2009 roku Prezes Rady Ministrów na wniosek Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego, powołał płk. Kajetana Dubiela na stanowisko Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
Płk Kajetan Dubiel - magister socjologii, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Żonaty, dwoje dzieci. W Służbie Więziennej od 1 czerwca 1990 roku.


WYKSZTAŁCENIE
1982 Studia na Wydziale Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
1996 Studia podyplomowe w zakresie zagadnień legislacyjnych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
1998 Dwuletnie Studium Podyplomowe "Szkoła Umiejętności Społecznych" - Instytut Studiów Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego



PRZEBIEG PRACY ZAWODOWEJ


1. W latach 80. pracował jako wychowawca w sanatorium w Zagórzu w oddziale dla młodzieży uzależnionej od narkotyków
2. 1987 - założył Młodzieżowy Ośrodek Rehabilitacyjny w Kazuniu - Bielanach
3. 1995 - 1996 ekspert Sejmowej Podkomisji do Opracowania Projektu Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii
4. 1998 - koordynator organizacyjno - administracyjny Rady Duszpasterstwa Więziennego
5. 1999 - 2002 koordynator Polish Prisons Procject oraz programu redukcji szkół IHRD (International Harm Reduction Development Programme z Nowego Jorku)
6. Od 2000 roku - Członek Rady Głównej ds. Pomocy Postpenitencjarnej i Społecznej Readaptacji Skazanych przy Ministerstwie Sprawiedliwości
7. 1 października 2000 roku mianowany na stanowisko Dyrektora Biura Penitencjarnego Centralnego Zarządu Służby Więziennej
8. 23 maja 2003 roku - powołany w skład Rady Głównej do Spraw Społecznej Readaptacji i Pomocy Skazanym
9. 2003 - 2005 - koordynator programu szkoleniowego z zakresu przeciwdziałania narkomanii dla więźniów z Litwy, Łotwy, Estonii i Rosji (Kaliningrad)
10. 2008 - 2009 - członek komisji prof. Krzysztofa Krajewskiego ds. nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii
11. 18 listopada 2009 roku - mianowany na stanowisko Dyrektora Generalnego Służby Więziennej
12. Odznaczony m.in:
2002 - Złotym Krzyżem Zasługi
2004, 2007, 2009 - Orderami Świętej Równej Apostołom Marii Magdaleny
2003 - uhonorowany Czerwoną Kokardką (symbolem solidarności z osobami żyjącymi z HIV i chorymi na AIDS)
2004 - "Różą Lutra"(symbol kościoła Ewangelicko - Augsburskiego) za zaangażowanie dla Ewangelickiego Duszpasterstwa Więziennego
2008 - Medalem Komisji Edukacji Narodowej

http://www.sw.gov.pl/index.php/aktualnosci/more/4462

środa, 11 listopada 2009

Nowe możliwości

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Rzeszowie od kilku lat współpracuje z partnerami ze Słowacji, Ukrainy i Węgier. Od czasu powierzenia przez UEFA Polsce i Ukrainie organizacji Mistrzostw Europy w Pitce Nożnej EURO 2012 nastąpiła intensyfikacja współpracy inspektoratu z jego ukraińskim odpowiednikiem - Państwowym Departamentem Ukrainy ds. Wykonywania Kary w obwodzie lwowskim.

Formalne ramy określa Porozumienie o współpracy regionalnej z 9 sierpnia 2007r., ale faktyczne kontakty rozpoczęły się znacznie wcześniej. Nowe możliwości stwarza program pomocy zagranicznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. Polega na wsparciu finansowym i organizacyjnym różnorodnych działań w wielu krajach świata, służących budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, demokratyzacji życia społecznego, przestrzeganiu praw człowieka, rozwojowi gospodarczemu i wzrostowi dobrobytu.
Program stanowi element polskiej polityki zagranicznej i oznacza wymierną pomoc świadczoną krajom rozwijającym się i przechodzącym transformację ustrojową. W 2009 r. polski rząd przyznał kwotę blisko 140 min zł na wsparcie zewnętrznych programów pomocowych, realizowanych za pośrednictwem MSZ. Środki mają służyć redukcji ubóstwa i realizacji pozostałych Milenijnych Celów Rozwoju, w szczególności w wybranych krajach rozwijających się Afryki, Azji, Ameryki Łacińskiej, wspieraniu procesów transformacji ustrojowej, demokratyzacji i budowania społeczeństwa obywatelskiego oraz przemian wolnorynkowych w wybranych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, Azji Środkowej i Kaukazu Południowego.
Pozyskiwanie środków odbywa się w drodze konkursu projektów, składa¬nych przez administrację rządową, samorząd terytorialny, fundacje i stowarzyszenia oraz inne podmioty. W 2009 r., wśród krajów uznanych za priorytetowe, znalazły się: Afganistan, Angola, Irak, Autonomia Palestyńska, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina.

OISW w Rzeszowie po raz pierwszy w tym roku złożył wniosek projektowy do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dotyczył współpracy z Państwowym Departamentem Ukrainy ds. Wykonywania Kary w obwodzie lwowskim. Projekt pod nazwą "Europejskie standardy więzienne warunkiem przestrzegania praw osób pozbawionych wolności oraz demokratyzacji ukraińskiego systemu penitencjarnego" zyskał wysoką ocenę ekspertów i jest finansowany ze środków programu Polska Pomoc Zagraniczna.

Na projekt składają się warsztaty nt. europejskich standardów więziennych w polskiej praktyce penitencjarnej, prowadzone we lwowskich więzieniach przez funkcjonariuszy podkarpackiej SW (12-14 sierpnia 2009 r.), sześciodniowy staż studyjny 10 ukraińskich funkcjonariuszy w wybranych jednostkach inspektoratu rzeszowskiego, w trakcie którego odbędzie się spotkanie z sędzią penitencjarnym oraz pracownikami naukowymi Uniwersytetu Rzeszowskiego. Zaplanowano też warsztaty dotyczące nowatorskich form oddziaływań resocjalizacyjnych wobec osób pozbawionych wolności, prowadzonych w jednostkach penitencjarnych obwodu lwowskiego przez funkcjonariuszy podkarpackiej SW. Podsumowaniem będzie polsko-ukraińskie Forum Penitencjarne w Olszanicy.

Ostatecznym beneficjentem projektu jest grupa ok. 200 funkcjonariuszy Państwowego Departamentu Ukrainy ds. Wykonywania Kary w obwodzie lwowskim. Uczestnicząc w jego realizacji poznają organizację i zadania polskiej Służby Więziennej, uregulowania prawne zgodne ze standardami UE, będące gwarantem humanitarnego wykonywania kary pozbawienia wolności, poszanowania praw i godności więźniów, stosowane metody i środki oddziaływań resocjalizacyjnych w zakresie korekty postaw prokryminalnych, sposób, zakres i formy sprawowania sądowej i społecznej kontroli nad prawidłowością wykonania kary.
Projekt przewiduje bezpośrednie kontakty polskich i ukraińskich funkcjonariuszy pionu penitencjarnego w zakładach karnych i aresztach śledczych Podkarpacia oraz obwodu lwowskiego. Zakłada się, że po zakończeniu projektu ukraińscy funkcjonariusze będą sami podejmować nowatorskie oddziaływania resocjalizacyjne, które obejmą ok. 1000 skazanych.
Andrzej Leńczuk
 

środa, 4 listopada 2009

130. ROCZNICA URODZIN BŁ. O. LEONIDA FIODOROWA


Błogosławiony o. Leontij (Leonid Fiodorow) urodził się 4 listopada 1879 r. w Petersburgu. Rodzina Fiodorowów zamieszkiwała Kazaską dzielnicę miasta Petersburga. Leonid od szóstego roku życia uczył się czytać i pisać. W 1892r. zmarł jego ojciec Iwan. Wówczas matka (greckiego pochodzenia) była zmuszona pójść do pracy, aby zapewnić dzieciom utrzymanie i wykształcenie, przez co Fiedorowie żyli skromnie.

Od dziewiątego roku życia Leonid interesował się greckim światem klasyki, a w wieku 14-stu lat po raz pierwszy przeczytał całe Pismo Święte. Od tego czasu gorąco zapragnął zostać mnichem. W wieku 20 lat studiował dzieła Ojców Kościoła, historię Soborów Powszechnych i doszedł do wniosków, które świadczyły o prawdziwości Kościoła Powszechnego. Pomimo swoich rozważań i wniosków, do których doszedł, trudno było w owym czasie „przejść” do Kościoła Katolickiego. Na tak ważny krok, jeszcze wtedy, nie był przygotowany.

W 1901r. rozpoczął naukę w Petersburskiej Akademii Duchownej, w której był jednym z najlepszych studentów. Wydarzeniem, które zaważyło na przejściu Leonida Fiodorowa do Kościoła Katolickiego było spotkanie z o. Janem Ścisławskim – przełożonym kościoła św. Katarzyny w Petersburgu. Jak sam później pisał: „Wreszcie postanowiłem zrobić krok nieodwracalny. Postanowiłem wyjechać za granicę, aby tam stać się katolikiem (…) Kościół Katolicki był dla mnie nie tylko źródłem prawdziwej wiary, ale stał się dla mnie także syloamską studnią, z której wyszedłem całkowicie odnowiony”. W 1902 r. wystąpił z prawosławnej Akademii Duchownej i pojechał do Rzymu, gdzie przyjął wiarę katolicką. Studiował w Ananio, Rzymie i Fryburgu.

Metropolita Andrzej (Szeptycki), aby nie zaszkodzić przyszłej pracy Leonida Fiodorowa w Rosji, podjął decyzję, że jego święcenia odbędą się w Konstantynopolu. We Lwowie Metropolita udzielił Leonidowi święceń lektorskich i subdiakonatu. Święcenia diakonatu przyjął 22 marca, a 25 marca 1911r. - kapłańskie z rąk bułgarskiego biskupa Michała( Mirowa) w cerkwi Trójcy Przenajświętszej w Galacie.

Kolejnym bardzo ważnym etapem życia o. Leonida Fiodorowa było wstąpienie do monasteru Ojców Studytów w Kamienicy (Bośnia). Tam też, 12 lutego 1913r. złożył śluby zakonne. O tym dniu Leonid napisał: „Dzisiaj Pan zechciał obdarować mnie pierwszymi znakami anielskich godności. Na sercu spoczął, jakiś nieoczekiwany spokój. Daj, Panie, aby ten duchowy pokój pozostał ze mną, i aby nie był tylko powiewem chwili”.

Spokój błogosławionego Mnicha miał być wypróbowany już niebawem. Dwa tygodnie po powrocie do Petersburga, został aresztowany i, jako ksiądz greckokatolicki, zesłany do Tobolska (w tamtych czasach 30 - tysięczne miasto położone nad rzeką Irtysz).

W 1917 r. w związku z amnestią został zwolniony z więzienia. W tym też czasie Metropolita Szeptycki w dniach 29-31 maja zwołał Synod Rosyjskiego Kościoła Greckokatolickiego. W czasie tego synodu wybrano o. Fiodorowa egzarchą Kościoła Greckokatolickiego w Rosji. Decyzje tę Papież zatwierdził dopiero 24 lutego 1921r., gdyż na przeszkodzie stanęły różnorakie przeszkody o charakterze politycznym. Papież nadał także o. Leonidowi tytuł Protonotario Apostolico ad instar.

W 1923 r. po raz drugi został aresztowany, następnie skazany na 10 lat i wywieziony na Sołowki. Z zesłania wrócił 10 sierpnia 1929 roku. Jednakże już 20 kwietnia został zesłany do miasta Kotłas, a następnie do Wiatki.

O. Leonid zmarł 7 marca 1935 r. na skutek długotrwałego wycieńczenia organizmu.

W 1937 r. staraniem Sługi Bożego Metropolity A. Szeptyckiego został rozpoczęty jego proces beatyfikacyjny. W czasopiśmie „Jasna Put`” (1936-1937) podano przykłady otrzymanych łask za wstawiennictwem o. Leontia.

Egzarcha o. Leontij (Fiodorow) został wyniesiony na ołtarze przez Sługę Bożego Jana Pawła II 27 czerwca 2001 r. we Lwowie.


Na podstawie „Життя, мученича смерть і слава мучеництва Слуги Божого Леоніда Фіодоровa” Ієром. Теодор Мартинюк і Ярослав Стороняк, Календар «БЛАГОВІСТА» 2002, Гурово Ілавецьке 2002, s. 110 – 120.

opr. ks. Paweł Potoczny

wtorek, 3 listopada 2009

Соціальний тиждень для в'язнів


1 листопада, після Божественної Літургії автобус із двадцятьма волонтерами в'язничного служіння - студентами психології та соціальними працівниками - вирушає за Київ. У складі групи також ансамбль "Українські барви" під керівництвом Оксани Стебельської, що виступав з програмою української музики та співу у Лук’янівській в'язниці минулого року.
Бучанська виправна колонія №85 розташована в смт. Гостомель, що неподалік Києва. До залу, де відбувалася зустріч прийшли лише бажаючі. Їх зібралося понад сто. Доки артисти готуються до виступу відбувається знайомство. Від Інституту Св. Томи Аквінського та від видавничого відділу "Свічадо" засуджені отримують цінний подарунок - духовну літературу, Новий завіт з коментарем та молитовники.
Музика наживо та запальна пісня викликає щирі оплески в аудиторії, вдячні гостям місцева вокально-інструментальна група під назвою "Нє подарок" пропонує кілька пісень із свого репертуару.
Відтак диякон-доктор Ігор Шабан розповідає про мету проведення Соціального тижня та його історію. Інтенсивність волонтерської праці у в'язничному душпастирстві Церкви, роль якої дуже визначна, насправді дуже зросла після соціальної програми попереднього року. За тим відбуваються зустрічі в малих групах прямо тут у клубі. Наш візит триває понад дві години й колонію ми покидаємо у супроводі численних в'язнів, що розходяться до своїх локалок. Відчуття тепла та щирого зацікавлення гостей їхніми долями - найважливіші плоди відвідин для засуджених. Покарані, але не відкинені...
"Я люблю мою батьківщину та наших людей, шкода несподівано було зустріти свого знайомого" - ділиться Перенечко Володимир. "Мені пощастило викликати одного з моїх співрозмовників на щиру розмову" - говорить Тетяна Ермак. "Доречі, сьогодні день соціального працівника - згадує Ілона Згурська, - але це ще дуже занедбана з боку державного бюджету сфера". Було чути в автобусі, як у сутінках ми вїжджали вже до Києва.
Напередодні у суботу вихованці Прилуцької виховної колонії також приймали учасників програми Соціального тижня диякона Костянтина Пантелея та сестру Магдалину, СНДМ. «Примирення як дар Божий»  - провідна тема проповіді, адже кожний, хто потрапив за ґрати, переживає значний конфлікт, як у собі, так і навколо себе. Людині не під силу знайти мир без Божої допомоги.

Андрій Черненко, випускник УКУ

niedziela, 1 listopada 2009

ЗБІРКА НА ДОПОМОГУ ТЮРЕМНОМУ ДУШПАСТИРСТВУ

В днях 31 жовтня по 6 листопада 2009 року в Україні проводиться Тиждень Суспільної Допомоги. Цьогорічний є призначений кращому вивченні потреб людей, яких доля зупинилася за тюремними гратами. В неділю, 8 листопада, в Архикатедральному Соборі після кожної Служби Божої проведемо збірку грошей до пушок, які будуть призначені на допомогу українським в’язням, які перебувають у перемиській тюрмі.


www.soborcerkiew.net

środa, 28 października 2009

Boska Liturgia w ZK Przemyśl



W środę 7 października w Zakładzie Karnym w Przemyślu została odprawiona Boska Liturgia św. Jana Chryzostoma. Liturgię celebrował ks. Paweł Potoczny, Okręgowy Kapelan Duszpasterstwa Więziennego Okręgu Rzeszowskiego. Uczestnicy Eucharystii przystąpili do sakramentu pokuty i pojednania i przyjęli Komunię świętą. Śpiewem posłużył Jarosław Wójcik.


Kapelani Kościoła Greckokatolickiego swoją posługę w przemyskim Zakładzie Karnym niosą już od ponad 15 lat.